Szukasz auta na wiosnę, sprawdź czy nie miało zimowej przygody

​

Okres zimowy sprzyja wzrostowi liczby wypadków nawet o 40%. Tegoroczna zima nie była dla nas łaskawa pod tym względem, temperatury spadły znacznie poniżej zera i opadów śniegu nie brakowało. Takie warunki sprawiły, że cała Europa kolokwialnie ujmując tłukła się pojazdami jak w popularnej karuzeli autodrom. Teraz, kiedy nadeszła długo oczekiwana wiosna, na rynku aut używanych pełno jest pojazdów, które zaliczyły tego typu karuzelę na żywo, a jedyne co nam pomoże dowiedzieć się jaką przeszłość miało auto, którym jesteśmy zainteresowani to numer VIN sprawdzenie go niech będzie naszym ratunkiem w tej nieciekawej sytuacji.

Pokłosie zimy

Dla niedoświadczonych kierowców, niewłaściwie przygotowanych, również takich bez wyobraźni, zima to czas wielkiej próby. Które auto przetrwało zimę bez szwanku? Na to pytanie nie odpowie nam sprzedawca, ale pomocne mogą być takie narzędzia jak np miernik lakieru, jednak jego koszty nie są małe a do tego pomoc specjalistę, który jest w jego posiadaniu to także wydatek kilkuset złotych. Można też próbować swoich sił, jednak bez doświadczenia w sprawdzaniu samochodów, czasem szkoda naszego czasu bo efekty mogą być nietrafione. Nasza niewiedza może okazać się taką samą pułapką jak zima dla niedoświadczonych. Ogromną pułapką są pojazdy sprowadzone w celu odsprzedaży dla większego zysku, ponieważ nie mamy ogólnodostępnej bazy informacji z terenu całej Europy. Na tym fakcie korzystają handlarze, bo kupują tani złom i przerabiają na tzw. igły na naszym podwórku.

Kolizje z eksportu

Niejeden z nas przeżył proces walki z ubezpieczycielami o właściwe odszkodowanie, naprawę szkód. Takie mozolne procesy potrafią ciągnąć się miesiącami a zakończyć sprzedażą wraku albo uszkodzonego auta. Za naszą zachodnia granicą sprawy wyglądają z goła inaczej. Klasa średnia jest dużo zamożniejsza niż ma to miejse u nas, w związku z tym ma też swoje wymagania względem pojazdu, który służy na codzień. Kiedy dojdzie do kolizji, wypadku w większości przypadków po prostu pozbywają się samochodu i zastępują go nowszym modelem. Takie samochody nabywają mniej zamożni albo handlarze na dalszą odsprzedaż. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie zatuszowywanie wypadków czy kolizji, które niektórzy opanowali do perfekcji. Całe szczęście mamy dostęp do prawdziwej historii pojazdu w Autoraport. Podstawową informacją, którą musimy mieć jest numer VIN sprawdzenie go jest proste, jeśli nie ma go w treści ogłoszenia, sprzedawca powinien go przekazać bez problemów, jeśli takowe robi, lepiej odpuścić sobie to ogłoszenie.

Sprawdzanie VIN to dobry zwyczaj, dzięki któremu unikniemy niepewności przy zakupie auta z drugiej ręki. Na stornie Autoraport.pl możemy uzyskać dostęp do prawdziwej historii pojazdu, która składa się z pełnej dokumentacji wypadkowej pojazdu, sprawdzenia kradzieży na całym świecie oraz Oryginalnych Danych Technicznych. Te wszystkie przydatne narzędzia są do naszej dyspozycji, wystarczy że do procesu zakupu pojazdu dodamy pozycję - sprawdzenie VIN. Z takim narzędziem na podorędziu nawet samochód sprowadzony, przestaje być autem vidmo, z którym nie wiadomo co działo się w przeszłości. Niezależne i sprawdzone źródła to znaki rozpoznawcze Autoraport.pl

Jak oszukują handlarze

Aby pojazd po wypadku mógł być doprowadzony do stanu fabrycznego potrzebaby nakładów, przewyższających niejednokrotnie wartość nowego samochodu. Nie ma się co oszukiwać, coś co raz zostało zniszczone, nie będzie już takie samo. Naprawy są podejmowane, jednak trzeba pamiętać, że nie będzie to pełnowartościowy pojazd. Pisząc pełnowartościowy mam na myśli nie tylko sprawny ale przede wszystkim bezpieczny. Handlarzem kieruje chęć zysku, dlatego nie ma co liczyć, że uszkodzone elementy zostaną wymienione na nowe, że w silniku wszystko zostało prześwietlone dokładnie. Nie ma się co łudzić że pojazd po naprawie odwiedził stację diagnostyczną w celu dokładnego prześwietlenia poprawności naprawy. Jedynie chłodne podejście do procesu zakupu pojazdu i sprawdzenie VIN pojazdu pozwoli nam podjąć rozsądne decyzje, bo gdy stajemy się właścicielami pojazdu, jego problemy stają się naszymi. Wszystkie kłopoty do rozwiązania będą już naszymi kłopotami a w przypadku aut po zimowych przygodach również wiele zmarnowanego czasu i pieniędzy. Niech sprawdzenie przeszłości auta dzięki VIN będzie naszym zwyczajem.